74. Kim jest katolicki kapłan?
Katolicki kapłan jest zastępcą Jezusa Chrystusa na ziemi. Przez święcenia kapłańskie upodobnił się on do Wiecznego Najwyższego Kapłana i otrzymał udział w Jego władzy. Tylko on ma władzę sprawowania ofiary Mszy św., odpuszczania grzechów, błogosławienia i poświęcania.
Ksiądz nie jest więc w pierwszym rzędzie przewodniczącym wspólnotowej uroczystości, ale posiada pełnomocnictwa, jakich zwykły wierny nie posiada. Tylko do Apostołów, a nie do wszystkich uczniów, powiedział Chrystus: „To czyńcie na moją pamiątkę” (Łk 22, 19).
Najważniejszym i najszlachetniejszym zadaniem kapłana jest sprawowanie ofiary Mszy św. „Albowiem każdy najwyższy kapłan z ludzi wzięty, dla ludzi bywa postanowiony w tym, co do Boga należy, aby składał dary i ofiary za grzechy” (Żyd 5, 1). Przy przekazaniu kielicha i pateny w dawnym rycie święceń kapłańskich tak mówił biskup do wyświęcanego: „Przyjmij moc ofiarowania ofiary i odprawiania Mszy, tako za żywych, jak i za umarłych” (Pontificale romanum).
Władzę odpuszczania grzechów przekazał Chrystus Apostołom i ich następcom po zmartwychwstaniu: „Rzekł im więc znowu: Pokój wam. Jak mię posłał Ojciec, i ja was posyłam. To powiedziawszy, tchnął na nich, i rzekł im: Weźmijcie Ducha Świętego; którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane” (J 20, 21nn).
Samych podstaw Kościoła katolickiego dotyka to, co pisze ks. dr Pesch: „Wiele z tego, co dla nas dzisiaj jest oczywiste, było nieznane we wspólnotach pierwszych chrześcijan. Nie było papieża ani biskupów czy księży, nie było żadnej hierarchii. Nie było zależności ważności Mszy lub rozgrzeszenia od określonych święceń”113. Podobne heretyckie wypowiedzi nie należą dzisiaj do rzadkości. Same w sobie nie są niczym nowym – to samo głosili już w XVI w. protestanci. Sobór Trydencki uroczyście potępił ich błędne nauki: „Kto twierdzi, że kapłaństwo nie jest rzeczywiście i we właściwym sensie tego słowa ustanowionym przez Chrystusa Pana sakramentem, albo że jest ono wymysłem ludzi nie zaznajomionych ze sprawami kościelnymi, albo że jest ono tylko obrządkiem wybierania sług Słowa Bożego i sakramentów – niech będzie wyklęty”114. „Kto twierdzi, że w Kościele katolickim nie ma wskutek boskiego nakazu ustanowionej hierarchii, która składa się z biskupów, kapłanów i diakonów – niech będzie wyklęty”115. Negowanie tych podstawowych prawd powoduje oczywiście brak księży, gdyż mało który młody człowiek podejmie się tak wymagającego powołania, skoro sądzi, że Chrystus w ogóle nie chciał ustanowić kapłaństwa.