wyjazd integracyjny
- 06.12 brak wolnych miejsc
Początek 27 grudnia po południu, wyjazd 1 stycznia po obiedzie.
Wiek uczestników: od ok. 18 do ok. 35 lat.
Cena 600 zł obejmuje pełne wyżywienie oraz nocleg (należy wziąć ze sobą śpiwór i karimatę).
Program: Msza św., różaniec, wykłady o cnocie umiarkowania, wędrówki po górach (dla chętnych), zabawa sylwestrowa.
Zgłoszenia: SMS pod numer 663 908 249. Liczba miejsc ograniczona! Brak wolnych miejsc!
Bezzwrotny zadatek w wysokosci 200 zł należy wpłacić do 8 grudnia.
Sprzęt turystyczny
Osoby, którym kondycja i stan zdrowia pozwalają na zimowe chodzenie po górach, powinny skompletować następujące wyposażenie:
- raczki: różne modele, ale zasada działania jest bardzo podobna, więc można kierować się ceną; tanie raczki robi firma Mountain Goat
- termos – niezbędny zimą! jest duży wybór w sklepach internetowych, pojemność ok. 0,7–1 litr powinna wystarczyć
- kijki trekkingowe – najlepiej zapinane na zatrzask, najgorsze są skręcane; tanim rozwiązeniem są takie jak te; mogą też być zwykłe, używane kijki narciarskie – do nabycia za grosze np. na giełdzie narciarskiej
- latarka-czołówka; w grudniu dni są bardzo krótkie!
- buty trekkingowe – wysokie za kostkę
- skarpety trekkingowe – nie należy na nich oszczędzać; warto wydać nawet 100 zł za parę, wystarczą na lata, a odmrożone palce to nic dobrego; rękawiczki – za 50–100 zł można kupić przyzwoite w Decathlonie; warto też zakupić ogrzewacze chemiczne do rąk i stóp – kilka zł/szt.
- bielizna termoaktywna – góra i dół (kalesony), najlepiej z merynosa, ale może być też syntetyczna; nie musi być najdroższa, zupełnie dobrze sprawdza się ta z promocji w Lidlu (na jesień powinna się pojawić, trzeba śledzić ofertę – marka Crivit)
- bluza, ciepły polar
- ochrona przed wiatrem – najlepiej Goretex, ale mogą być też tańsze zamienniki
- ocieplane spodnie – narciarskie lub zimowe trekkingowe; Decathlon oferuje dobre rzeczy w przyzwoitej cenie, ostatecznie mogą to być jakieś używane spodnie narciarskie.
- stuptuty – ochraniacze na buty i nogawkę, zapobiegają wsypywaniu się śniegu do buta; najlepiej zapinane na rzepa (zamarznięty zamek błyskawiczny jest nie do ruszenia)
- rakiety śnieżne – jak ktoś ma, można zabrać; nie warto kupować, jeśli ktoś po górach chodzi sporadycznie; w razie wielkiej potrzeby można wypożyczyć na miejscu (2 lata temu cena wynosiła 20 zł/dobę).
- plecak – na jednodniowy wypad wystarczy 20–30 l
- ciepła czapka, buff lub inna ochronę całej twarzy, gogle narciarskie, szalik/komin z polaru; wiatr na połoninach czasem nie ma litości!
- coś kalorycznego do zjedzenia
- apteczka, choćby podstawowa; w zestawie koniecznie folia termoizolacyjna NRC (cena 2–3 zł, służy do owinięcia się i ochrony przed wychłodzeniem w sytuacji podbramkowej).
Powyższe zestawienie zostało przygotowane przez ekspertów-przewodników.
ostatnia aktualizacja: 06.12.2022